ZOTTARELLA


Znów dzięki platformie trnd przetestowaliśmy nowość na rynku. Tym razem dostałam się do kampanii ZOTTARELLA, czyli mozzarella marki ZOTT.



Motywem przewodnim produktu jest "Non GMO", tzn. że ser wytworzony jest z mleka, które dają krowy karmione paszami bez produktów genetycznie modyfikowanych. Raczej nie muszę tłumaczyć, jaki straszny wpływ ma na nasze zdrowie właśnie żywność GMO. Informacje można znaleźć bez problemu na stronach internetowych.




W projekcie mogłam zakupić 5 rodzai mozzarelli oferowanych [przez markę ZOTT za łączą kwotę 35 zł.
- Zottarella MINIS 150g w wersji Classic Basilikum - Zottarella Ball 125g w wersji Classic Basilikum oraz Light- ponadto pocztą wysłano mi Przewodnik projektu, książeczkę z moim badaniem opinii oraz książeczkę z przepisami.



"Zottarella bez GMO Wszystkie produkty Zottarella wytwarzane są z mleka pochodzącego od krów karmionych paszą wolną od genetycznie modyfikowanych organizmów i pochodzących z Europy. Poza tym wszystkie pozostałe składniki do produkcji Zottarelli takie jak np. bazylia są również wolne od modyfikacji genetycznych
Dążenie do ulepszeń
Firma Zott chcąc wyjść naprzeciw potrzebom swoich konsumentów w zakresie zdrowych, wartościowych i zrównoważonych produktów, wprowadziła politykę, która opiera się na koncepcji żywienia krów mlecznych
Pewne pasze
Firma Zott poprzez niezależny instytut kontroluje zadeklarowanych przez dostawców mleka producentów pasz. Rolnik musi się zobowiązać do wykorzystywania wyłącznie pasz, znajdujących się na liście przebadanych pasz. Dzięki temu firma Zott posiada gwarancję, że pasze są pewne, a ich dostawca został gruntownie skontrolowany.
Losowe próbki
Firma Zott otrzymuje od dostawców mleka dodatkowo próbki wszystkich zakupionych pasz. Są one losowo poddawane analizie w niezależnym laboratorium. Dzięki temu zarówno firma Zott jak i dostawcy mleka posiadają przejrzystość i pewność w zakresie pasz dla krów." 
Oto kilka słów od producenta.



Nie wiem jaką procedurą kieruje się mleczarnia wytwarzająca ten produkt, ale nasza kazała nam tylko złożyć oświadczenie, że nie używamy pasz z GMO. Nie mieliśmy pod tym kontem żadnych kontroli, jednak podejrzewam dlaczego. Mamy certyfikat ekologiczny na nasze mleko i to najwidoczniej wystarcza naszej mleczarni. Dlatego nie jestem obiektywna co do występowania GMO w surowcu marki ZOTT.


Z moich mozzarelli zrobiłam sałatkę oraz przekąskę. Serki są bardzo elastyczne i wytrzymałe. Jenak nie jest to mój smak. Ja wolę sery ostre, słone o mocnym wyrazistym smaku. Dlatego smakowo nie przypadły mi do gustu. Także cena odstrasza.
Cena jednego opakowania to koszt prawie 5 zł! W porównaniu z konkurencją jest to jedna z najdroższych marek na półkach.






Jedak dla smakoszy i ludzi cenionych sobie produkty wolne od GMO jest to wartościowy produkt, za który z pewnością są w stanie dać troszkę więcej swojej wypłaty :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ziaja Jeju- Płyn micelarny, pasta do mycia twarzy i tonik

Jogurty naturale Zott Primo

Piwo bezalkoholowe Łomża